[R] Tsingtau (1910), 1:250 HMV

Dobry wieczór!

Nadszedł dla mnie ( w końcu) upragniony czas aby odkurzyć z lekka matę i wziąć się za kolejny temat z serii coś tam będzie pływać, coś będzie jeździć, kilka figurek i jakoś to wyjdzie.
Temat ten chodził za mną już od dobrych kilku miesięcy, ale poprzednia diorama wymagała ukończenia (już prawie gotowa, kosmetyczne poprawki w toku), tak więc w końcu mogłem zabrać się za kolejny model.

Tym razem opuszczam Europę i kieruję się na Daleki Wschód!
W okresie 1898–1914 Cesarstwo Niemieckie dzierżawiło od rządu chińskiego rejon Zatoki Jiaozhou którego ośrodkiem administracyjnym było właśnie miasto Tsingtau. W krótkim czasie zostało rozbudowane przez Niemców i stało się główną bazą morską Niemców na Dalekim Wschodzie.
Stacjonowała w niej Niemiecka Eskadra Wschodnioazjatycka a we wspomnianej eskadrze można było spotkać m.in. jednych z bohaterów niniejszej relacji: krążownik pancernopokładowy  SMS Emden i lekki krążownik SMS Arcona. 
Co prawda z kronikarskiego obowiązku muszę niestety wspomnieć, że wymienione krążowniki minęły się ze sobą o trzy miesiące w Tsingtau (SMS Arcona opuściła Tsingtau w styczniu 1910, Emden pojawił się na tamtejszych wodach w kwietniu tego samego roku), ale umówmy się że na potrzeby niniejszej relacji dane było obu okrętom stacjonować w niemieckim porcie. Nikt nikogo linczować chyba nie będzie

A zatem będą okręty (malowanie tropikalne, biało-żółte), chińskie dżonki, mniejsze łódeczki,będzie niewielki kawałek nabrzeża przy którym będą stacjonować SMS-y, pojawią się wagony z węglem, a żeby dodać całości trochę życia wymyśliłem sobie akcję „bunkrowanie węgla” toczącą się na nabrzeżu i okrętach.
Jak wyjdzie? 
W głowie mam z grubsza poukładane, teraz wszystko zależy od dostępności wolnego czasu i zgrabności paluchów. Najbardziej cieszę się (pomyślicie wariat) z mnogości olinowania na obu okrętach. To jest to co misie lubią najbardziej 

Szybki rzut na okładki wycinanek  i lecimy z tematem

"SMS Arcona i nabrzeże"


"SMS Emden"


Na pierwszy ogień poszedł SMS Arcona. Zamysł mam ogólnie taki, żeby oba okręty kleić jednocześnie, tak powinno pójść szybciej.
Jak to przy szkieletach HMV nie podklejam wręg, tnę prosto z arkusza i sklejam na SG, dla utrzymania płaskości spodu wzmocniłem jedynie samo dno tekturą jakieś 04.mm.







Porównanie wielkości: Arcona (krótszy) i Emden



Do następnego!